Czy znieczulenie ogólne jest bezpieczne?
Jeśli chcesz poznać odpowiedź na pytanie: “Czy znieczulenie ogólne jest bezpieczne?” – przeczytaj do końca ten wpis.
Znajdziesz odpowiedzi na pytania:
- Czy znieczulenie ogólne jest bezpieczne?
- Jakie skutki uboczne i powikłania mogą wystąpić w związku z wykonaniem znieczulenia ogólnego?
- Jakie wątpliwości mają pacjenci przygotowywani do znieczulenia ogólnego?
Jeśli nie wiesz co to jest znieczulenie ogólne i jak wygląda w praktyce to zanim przeczytasz ten artykuł kliknij w linki poniżej:
Co to jest znieczulenie ogólne?
Jak wygląda znieczulenie ogólne w praktyce?
Czy znieczulenie ogólne jest bezpieczne?
Podsumowując setki przeprowadzonych rozmów z pacjentami lub rodzicami dzieci przygotowywanych do znieczulenia ogólnego mogę stwierdzić, że jest to najczęściej pojawiające się pytanie. Często jest tak, że większe obawy towarzyszą anestezji, niż temu co następuje bezpośrednio po jej rozpoczęciu, czyli zabiegowi operacyjnemu.
Łączy się to z niepewnością i towarzyszącym jej lękiem przed tym co nie do końca jest oczywiste dla chorego. Przecież łatwo sobie wyobrazić, jak chirurg wycina wyrostek robaczkowy. Nieco trudniej zrozumieć, że można niejako przełączyć mózg w stan nieświadomości używając do tego celu jednej dwudziestomililitrowej strzykawki wypełnionej białym płynem.
Przejdźmy do sedna – Czy znieczulenie ogólne jest bezpieczne czy nie? W rozmowach z pacjentami staram się podkreślać, że medycyna to nie matematyka. Nie zawsze dwa plus dwa równa się cztery. W każdym przypadku jest za to mniejsze lub większe ryzyko, że coś pójdzie nie w tą stronę, w którą powinno.
Jednak zasadniczo w 99,9% sytuacji, przy zastosowaniu obecnie dostępnych leków, urządzeń i wszelkich opracowanych procedur możemy ograniczyć wymienione powyżej ryzyko znieczulenia ogólnego do absolutnego minimum. Wiele naukowych opracowań i podręczników szacuje prawdopodobieństwo zgonu operowanego pacjenta na 1:10000 biorąc pod uwagę tylko przyczyny anestezjologiczne.
W niektórych sytuacjach to ryzyko będzie znacząco wyższe np. kiedy znieczulenie jest przeprowadzane ze wskazań nagłych np. z powodu urazu wielonarządowego po wypadku komunikacyjnym. Znieczulenia pacjentek położniczych również są obarczone dużo większym ryzykiem spowodowanym fizjologią i patofizjologią ciąży.
Na całe szczęście większość osób kwalifikowanych do zabiegu znajduje się w dobrym stanie zdrowia, a całą procedurę wykonuje się w trybie planowym. W takim przypadku zawsze mamy czas na wykonanie niezbędnych badań laboratoryjnych, konsultacji, badania fizykalnego oraz szczerą rozmowę w celu oszacowania ryzyka.
Dodatkowo w czasie całego znieczulenia jako zespół anestezjologiczny mamy do dyspozycji nowoczesne, inteligentne urządzenia monitorujące i wspomagające funkcje życiowe. Pozwala nam to wychwytywać potencjalne zagrożenia i szybko je eliminować, zanim staną się prawdziwym problemem.
Skutki uboczne i powikłania znieczulenia ogólnego
Żaden rodzaj znieczulenia nie jest obojętny dla organizmu człowieka. Jest to sztucznie wywołana ingerencja w jego układ nerwowy. Dlatego nie można postawić tezy, że po wykonanej narkozie pacjent nie będzie odczuwał żadnego dyskomfortu i dolegliwości. Wszystkie skutki uboczne i powikłania związane z wykonanym znieczuleniem możemy podzielić na dwie zasadnicze grupy. Jedna dotyczy typowych problemów, które dotykają w mniejszym lub większym stopniu każdego pacjenta. Drugą grupę stanowią rzadkie powikłania, których wystąpienia czasem nie sposób przewidzieć.
Typowe skutki uboczne znieczulenia ogólnego
Układ nerwowy
Do typowych problemów zgłaszanych przez pacjentów bezpośrednio po wybudzeniu należą bóle i zawroty głowy. Zasadniczo tak nasz mózg reaguje na leki podawane w celu wywołania znieczulenia. Pacjenci często skarżą się na nadmierną senność, niewyraźne widzenie i problem z otwieraniem oczu, brak siły i trudności z poruszaniem kończynami. Zwykle dolegliwości te ustępują kilka godzin po zabiegu i nie wymagają interwencji farmakologicznej.
Inną grupą objawów są pooperacyjne nudności i wymioty. Istnieje pewna grupa pacjentów bardziej podatna na ich wystąpienie. Należą do niej dzieci, młode kobiety, osoby ze skłonnościami do występowania choroby lokomocyjnej oraz co ciekawe osoby niepalące. Nie oznacza to jednak, że należy sobie zapalić papierosa, aby zminimalizować ryzyko nudności i wymiotów. Jeżeli zidentyfikujemy ten problem na etapie kwalifikacji do znieczulenia możemy go rozwiązać stosując leki przeciwwymiotne już w trakcie wybudzania po zabiegu.
Układ oddechowy
Codzienne problemy większości pacjentów poddawanych narkozie dotyczą również układu oddechowego. Czasem może pojawić się uczucie “braku powietrza” i nieznaczne trudności z wykonaniem głębokiego oddechu. Zwykle jest to spowodowane podawanymi w celu uśmierzenia bólu silnymi, narkotycznymi lekami przeciwbólowymi z grupy opioidów, których działanie oprócz zwalczania bólu, skutecznie osłabia ośrodek oddechowy. Inna grupa objawów ma związek z przebytą intubacją czyli włożeniem specjalnej rurki to tchawicy w celu zabezpieczenia drożności dróg oddechowych. Może wystąpić podrażnienie strun głosowych z towarzyszącą chrypką, ból gardła podobny do tego przy infekcji wirusowej, jak również uszkodzenie uzębienia. Dolegliwości bólowe i chrypka w większości przypadków ustępują samoistnie i nie wymagają interwencji.
Ból
Z jednej strony trudno ból pooperacyjny nazwać powikłaniem. Jest to przecież naturalna odpowiedź organizmu na towarzyszące operacji uszkodzenie tkanek. Jednak w codziennej praktyce stanowi to jeden z największych problemów pacjenta bezpośrednio po zabiegu operacyjnym. Do obowiązków anestezjologa poza wykonaniem znieczulenia należy również leczenie bólu. W tym celu wykorzystuje się różne metody działania zarówno farmakologiczne jak i zabiegowe. Klasycznym sposobem postępowania jest odpowiednio dobrana terapia lekami przeciwbólowymi i kojarzenie leków z kilku grup. Należy pamiętać, że te najsilniejsze i najbardziej skuteczne z grupy opioidów (morfina, oksykodon, fentanyl) mogą w krótkim czasie wywoływać uzależnienie. W przypadkach dużych i bolesnych zabiegów takich jak np. zabiegi torakochirurgiczne czy urologiczne u dzieci często wykonuje się także znieczulenia regionalne. Polegają one na podaniu leków znieczulających bezpośrednio w okolicę nerwów odpowiadających za odczuwanie bólu z danej części ciała. Wymaga to oczywiście zgody pacjenta lub jego rodzica oraz odpowiedniego doświadczenia ze strony anestezjologa.
Rzadkie i niebezpieczne powikłania
Rzadkie i jednocześnie niebezpieczne dla zdrowia i życia powikłania związane ze znieczuleniem ogólnym możemy podzielić na dwie grupy. Do jednej należą przypadki, których nie można przewidzieć na etapie rozmowy preanestetycznej i kwalifikacji do znieczulenia. Trudno przewidzieć reakcję organizmu na stosowane leki w przypadku, gdy nie był on nigdy poddany takiej czynności medycznej. Do tego typu powikłań możemy zaliczyć chorobę zwaną Hipertermią złośliwą (inna nazwa gorączka złośliwa). Drugą grupę stanowią niestety sytuacje wynikające niekiedy z niedopilnowania i braku odpowiedniej reakcji zespołu anestezjologicznego.
Hipertermia złośliwa
Jest to choroba uwarunkowana genetycznie, którą wywołują środki anestetyczne stosowane rutynowo w czasie znieczulenia. Największe ryzyko jest związane z użyciem leków wziewnych oraz niektórych zwiotczających mięśnie szkieletowe. Choroba objawia się szybkim wzrostem temperatury ciała, znacznym metabolizmem mięśni wraz z towarzyszącymi zaburzeniami elektrolitowymi, a następnie niewydolnością wielonarządową. Dobra wiadomość jest taka, że istnieje lek – DANTROLEN – pozwalający na skuteczne leczenie tego stanu. Zła informacja – lek ten jest dostępny tylko w niektórych szpitalach i czasem ciężko o jego dostępność.
Trudne drogi oddechowe
Z pewnością każdy anestezjolog w swojej pracy doświadczył takiej sytuacji, w której nie był w stanie podczas indukcji znieczulenia zaintubować pacjenta. Jest to moment bardzo stresujący z uwagi na brak możliwości prowadzenia oddechu zastępczego. Czasami mamy możliwość przewidzieć rozwój wypadków już na etapie badania osoby przygotowywanej do narkozy. Trudnej intubacji możemy się spodziewać u pacjentów otyłych, z krótką szyją, z ograniczoną ruchomością odcinka szyjnego kręgosłupa czy mikrostomią (mała szpara ust powstająca w wyniku urazów, oparzeń i blizn tej okolicy). W takim wypadku mamy czas, aby zapewnić odpowiedni sprzęt np. wideolaryngoskop czy bronchofiberoskop. Możemy także poprosić o dodatkową parę rąk na sali operacyjnej i przemyśleć różne scenariusze postępowania. Inaczej jest w sytuacji, gdy podczas badania pacjenta nic nie wskazuje na potencjalne zagrożenia.
Kiedy po podaniu leków dochodzi do sytuacji, w której anestezjolog nie jest w stanie zapewnić skutecznej drożności dróg oddechowych ryzyko powikłań drastycznie wzrasta. Spośród ciężkich zagrażających życiu powikłań możemy wymienić:
- mechaniczne uszkodzenie tkanek miękkich jamy ustnej, strun głosowych czy ściany tchawicy
- zachłyśnięcie się kwaśną treścią żołądkową, a w konsekwencji rozwój ciężkiego zachłystowego zapalenia płuc zwanego Zespołem Mendelsona
- niedotlenienie komórek mózgowych powodujące ich nieodwracalne uszkodzenie
- w najgorszym scenariuszu spowodowane niedotlenieniem nagłe zatrzymanie pracy serca
Warto jednak podkreślić, że tego typu sytuacje zdarzają się niezmiernie rzadko. W większości przypadków jesteśmy w stanie odpowiednio szybko zareagować podając leki odwracające działanie leków powodujących upośledzenie oddechu. Możemy też z pomocą innych specjalistów wytworzyć sztuczną drogę oddechową wykonując tzw. tracheotomię czyli nacięcie tchawicy powyżej wcięcia mostka w celu wprowadzenia rurki do oddychania. Jednak w każdym kwestionariuszu zgody na znieczulenie pacjent przeczyta zdanie, że powikłaniem znieczulenia ogólnego w skrajnych przypadkach może być także zgon.
Inne powikłania
Czasem w wyniku niewłaściwego dopilnowania pacjenta przez zespół anestezjologiczny i chirurgiczny mogą wystąpić inne powikłania. Są one związane z niewłaściwym ułożeniem na stole operacyjnym i dotyczą głównie zabiegów trwających kilka godzin. Przykładem takich następstw jest uszkodzenie rogówki oka przy operacjach kręgosłupa w ułożeniu na brzuchu czy uraz splotu barkowego w wyniku niewłaściwej pozycji na boku w trakcie wykonywanego zabiegu. Nie zamierzam w tym miejscu zarówno tłumaczyć, jak i oskarżać żadnego z anestezjologów. Błędy zdarzają się nawet najlepszym specjalistom, a najważniejsze jest to, żeby było ich jak najmniej.
Najczęstsze wątpliwości pacjentów
Poniżej przedstawiam listę najczęstszych pytań zadawanych podczas rozmowy preanestetycznej oraz krótkich odpowiedzi w celu wyjaśnienia wątpliwości związanych ze znieczuleniem ogólnym.
Czy można nie obudzić się po znieczuleniu?
Odpowiedź brzmi tak, jest taka możliwość. Należy jednak dołożyć do tego wyjaśnienie, że taka sytuacja nie zawsze powoduje wystąpienie powikłań. Często w przypadku długotrwałych i wyczerpujących zabiegów operacyjnych pacjent celowo pozostaje w sedacji i jest budzony w późniejszym okresie już na Oddziale Intensywnej Terapii. Dzieje się tak w przypadku operacji kardiochirurgicznych czy przeprowadzanych po ciężkim urazie wielonarządowym.
Niekiedy trudności z wybudzeniem są spowodowane nie wykrytymi wcześniej anomaliami genetycznymi. Powodują one niewłaściwy metabolizm leków używanych rutynowo do znieczulenia. Dotyczy to głównie leków zwiotczających mięśnie. W takim przypadku pacjent trafia na wspomniany powyżej OIT, a jego wybudzanie może potrwać nawet kilkanaście godzin.
Czy można obudzić się w trakcie trwającej operacji?
Tak, można. Zwiększone ryzyko wybudzenia śródoperacyjnego dotyczy pacjentów z genetyczną lub nabytą odpornością na działanie środków anestetycznych. Na genetykę nie mamy wpływu. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że na osoby uzależnione od alkoholu, narkotyków, opioidów leków używane do znieczulenia działają słabiej. Inną grupę ryzyka stanowią pacjenci, którzy nie tolerują wysokich dawek środków znieczulających. Przykładem mogą być chorzy w podeszłym wieku, z niestabilnym układem krążenia czy urazem wielonarządowym.
Jaki jest bezpieczny odstęp między kolejnymi znieczuleniami?
Nie można jednoznacznie określić takiego odstępu czasowego. Każde znieczulenie w mniejszym lub większym stopniu może wiązać się z wystąpieniem powikłań opisanych w tym artykule. Oczywiście mniejszym obciążeniem dla pacjenta jest wykonanie jednego znieczulenia zamiast czterech. Niestety w niektórych przypadkach wielokrotnie powtarzane zabiegi operacyjne są niezbędnym elementem warunkującym skuteczne leczenie. Przykładem może być pacjent z ciężkim oparzeniem termicznym czy trudno gojącymi się przewlekłymi ranami. Częste procedury chirurgiczne polegające na oczyszczaniu ran i związane z nimi powtarzające się co kilka dni znieczulenia dają chorym szansę na wyzdrowienie.
Czy po narkozie organizm jest osłabiony?
Generalnie zarówno znieczulenie ogólne, jak i zabieg operacyjny powodują obniżenie odporności. Pacjent jest bardziej podatny na różne zakażenia i infekcje. Dodatkowo reakcja obronna organizmu na stres związany z mechanicznym uszkodzeniem tkanek spowodowanym operacją nasila procesy kataboliczne. Dlatego bardzo ważne jest przeprowadzenie takiego typu leczenia w optymalnym momencie, aby uniknąć powikłań.
A więc czy znieczulenie ogólne jest bezpieczne?
Moim zdaniem znieczulenie ogólne we współczesnych czasach jest bezpieczne. Liczba wykonywanych znieczuleń i zabiegów operacyjnych każdego dnia jest ogromna. W niewielu sytuacjach występują poważne powikłania. Nieustanny postęp nauki, rozwój nowych technologii i ciągłe udoskonalenia w zakresie schematów postępowania skutecznie redukuje liczbę działań niepożądanych. Dotyczy to wszystkich dziedzin medycyny nie wyłączając anestezjologii. Pomimo tego wielu pacjentów wyrażając świadomą zgodę na znieczulenie ogólne ogromnie boi się konsekwencji z nim związanych. Mają do tego pełne prawo. Rolą lekarzy jest rzetelne informowanie o danym sposobie leczenia i towarzyszących mu możliwych powikłaniach. Pisząc ten wpis mam nadzieję, że choć trochę udało mi się ten cel osiągnąć.
Chciałbym Ci też przypomnieć, że większość trudnych słów i zwrotów zawartych w moich tekstach jest wyjaśniona na specjalnej podstronie. Jeśli więc coś jest dla Ciebie niejasne kliknij w link poniżej:
Jeśli dalej masz wątpliwości dotyczące znieczulenia ogólnego lub możliwych powikłań. A może chciałbyś dowiedzieć się czegoś więcej? Napisz do mnie wiadomość. Postaram się jak najszybciej Ci pomóc 🙂